Leżałam w czyimś łóżku nie wiedząc gdzie się znajduje, co robiłam poprzedniej nocy i jak się tu znalazłam. Wszystkie wspomnienia, z poprzedniej nocy uniemożliwiał mi przypomnienie sobie, tego co robiłam cholernie silny ból głowy. Jedyne co wiedziałam to, że za dużo wypiłam.
W jednym momencie moja głowa automatycznie obróciła się w lewo, gdy usłyszałam otwierające się drzwi. Do pokoju wszedł jakiś mężczyzna. Gdy światło z korytarza oświeciło jego twarz, spostrzegłam ze to był George. Drzwi zostawił lekko uchylone, dzięki czemu mogłam zobaczyć lekki zarys jego twarzy. Spojrzałam na niego z przerażeniem. On był zakochany we mnie, ale nigdy się nim nie przejmowałam, bo nie stwarzał zagrożenia. Widziałam tylko jak mi się przygląda na przerwach.
Wzrok jakim na mnie patrzył wchodząc do pokoju sprawił, ze chciałam z stamtąd uciec jak najszybciej, ale byłam w takim szoku, ze nie mogłam się ruszyć. Siedziałam na łóżku nie wiedząc co powiedzieć i zrobić. Jedyne co robiłam, to patrzyłam się na niego z pustym wyrazem twarzy.
- Dlaczego mi się tak przyglądasz? - zapytał z grymasem na twarzy, a jego oczy przenikały moje wnętrzności. Jego poważny wzrok sprawił, ze się go przestraszyłam.
- Jak się tu znalazłam, co robiłam poprzedniej nocy i dlaczego jestem właśnie tutaj? - zapytałam z irytacją wyczuwalną w moim głosie.
- Dlaczego się tak denerwujesz? Przecież dobrze się wczoraj bawiliśmy. - odpowiedział mi z wyższością i dumą która wypełniała cały pokoju. Był tak bardzo zadowolony z siebie. A ja poczułam obrzydzenie kiedy wyobraziłam sobie, co mogłam z nim robić.
- Ja z Tobą miałabym się borze bawić? Ty chyba jesteś nienormalny. - odpowiedziałam mu ze wściekłością w oczach. Tak naprawdę byłam przerażona, tylko nie chciałam dać tego po sobie tego poznać.
Było tu tak ciemno, ze nie widziałam praktycznie nic. Mogłam jedynie wyczuć pod sobą miękki materac i puszystą pościel, która przykrywała moje nagie ciało. Usiadłam na łóżku podpierając się ręką o materac, przy czym zasłaniałam swoje ciało, tak żeby George nie mógł nic zobaczyć.
- Lily, ale to nie ja leże nagi w czyimś łóżku. Więc kto tu jest nienormalny? Bardzo dobrze się wczoraj bawiliśmy jeszcze nie raz to powróżymy. - powiedział z przekonaniem w głosie, ze tak będzie. Zaczął iść w stronę drzwi. Odwrócił się do mnie ostatni raz, posyłając mi uśmiech który mnie obrzydził. Po czym wyszedł z pokoju, zamykając za sobą drzwi.
Zostałam sama, w ciemnym pokoju. Rolety były zasłonięte, nie mogłam zobaczyć nic, co się wokół mnie. Byłam zdezorientowana, a na dodatek nadal nie wiedziałam gdzie jestem, bo nawet nie wiedziałam gdzie mieszka George. Przez dłuższą chwile siedziałam jeszcze na łóżku stając przypomnieć sobie, co się wczoraj działo, ale miałam czarną dziurę w pamięci, przy wspomnieniach z wczorajszego dnia. Po chwili wstałam z łóżka, zabierając ze sobą kołdrę, żeby przykryć swoje ciało, na wypadek gdyby George wszedł do pokoju. Znalazłam włącznik światła, włączyłam światło i automatycznie zaczęłam szukać swoich ubrań. Na szczęście wszystkie leżały koło siebie, poczułam ulgę, że nie będę musiała ich szukać. Ubrałam się w pośpiechu, po czym podniosłam głowę i zobaczyłam swoje zdjęcia mnóstwo swoich zdjęć, byłam przerażona. Przyglądałam się uważnie wszystkim zdjęciom po kolej, zdałam sobie sprawę, ze on me śledził, bo te zdjęcia zostały zrobione z ukrycia. Wstałam z podłogi i podeszłam do jego biurka gdzie leżały jakieś notatki, wzięłam jedną do ręki i zaczęłam ją czytać. W tym momencie bym jeszcze bardziej przerażona niż wcześniej. Na tej kartce były wypisane wszystkie moje ulubione dania, wzięłam kolejną, a na niej zobaczyłam godziny w których wychodziłam z domu i kiedy wracałam, a do teko gdzie przebywałam i z kim. Skąd on to wszystko miał? Zadawałam sama sobie to pytanie. Chciałam jak najszybciej z stamtąd uciec. Serce biło mi jak szalone. Nie wiedziałam o nim nic, tylko tyle, ze chodził do mojej szkoły. A on wiedział o mnie chyba wszystko, co świadczyły kolejne notatki.
Wszyscy wiedzieli, ze był ze mnie zakochany i mówiłam w żartach, ze ma na moim punkcie obsesje, ale nie zdawałam sobie sprawy, ze on ma prawdę obsesję na moim punkcie. Jedynie czego chciałam, to stamtąd uciec i zapomnieć o tym wszystkim, co tu zobaczyłam.
Stałam chwile jeszcze przyglądając się rzeczą na biurku, analizując to co tu zobaczyłam.
Nie wiedziałam jak z stamtąd wydostać. Nie mogłam wyjść przez drzwi frontowe, bo bałam się, ze nie pozwoli mi wyjść. Tylko zaknebluje mnie, zostawi w piwnicy i będzie się nade mną znęcał. Moje myśli mnie przerażały, były dużo gorsze od rzeczywistości. To zaskakujące jak psychika działa na człowieka. Gdy już zaczęłam trochę racjonalniej myśleć zobaczyłam drzwi balkonowe. Podeszłam do nich i odsłoniłam roletę. To były zwyczajne balkonowe drzwi z białymi zasłonami w kwieciste wzory. Chwyciłam za klamkę otworzyłam je, i wyszłam na balkon. Poczułam chłodne powietrze na mojej skórze. Na dworze panował półmrok była gdzieś 4:10 rano. Zmierzyłam wzrokiem wysokość z jakiej będę musiała skoczyć. Na szczęście nie było wysoko. Gdy przymierzałam się do skoku zobaczyłam, ze do pokoju wszedł George. Miał ze sobą tace z jedzeniem, stanął w bezruchu gdy zobaczył zapalone światło w pokoju. Jego oczy były przerażone. Zgaduje, ze przeraziło go to, ze zobaczyłam co znajduje się w jego pokoju. Stojąc na balkonie straciłam panowanie nad swoim ciałem, ręce i nogi zaczęły mi drżeć ze strachu. George upuścił tace z jedzeniem. Gorąca ciecz wylała się na kremowy dywan a szło z potłuczonego kubka rozprysło się po całym pokoju. Jego oczy spojrzały na drzwi balkonowe. Ze skupieniem na twarzy zaczął szybkim krokiem iść w ich kierunku.
_______________________________________________________________
Tak wygląda George.
No to mamy pierwszy rozdział. ;)
Jeśli zacząłeś czytać mojego bloga, chciałabym żebyś wypowiedział/wypowiedziała się co myślisz o nim. Nie muszą byś to miłe komentarze, chce po prostu żeby były one szczere. Z góry dziękuję. xx
czekam na nn :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNapewno będę czytać :D
Co ile bedziesz dodawała nowe rozdziały ?
Nie mam pojęcia.. Ale postaram się dodawać chociaż raz w tygodniu. ;)
UsuńCudowne <3 Mogłabyś mnie informować o nowych rozdziałach @lovciam01
OdpowiedzUsuńo jejkuuu zajebiste, czekam na następny ~~ @massnea
OdpowiedzUsuńŚwietne opowiadanie :) Czekam na następny rozdział :) Możesz mnie informować? @_luvvmyreus ♥
OdpowiedzUsuńUważam, że jest świetne, ale mam nadzieję, że kilka uroczych momentów z George i Lil :) ~ Sufferingx
OdpowiedzUsuńWedług mnie twój blog jest genialny! < 3
OdpowiedzUsuńCzekam na next < 3 ; ***
@_Official_Kara
Genialne *o* Czekam na następny rozdział :)
OdpowiedzUsuńMożesz usunąć weryfikację obrazkową komentarzy? :3
@Marcysiax
genialne! czekam na następne, shawty. x
OdpowiedzUsuń@luvmykidrauhl1
Zac Efron to George?XDDD
OdpowiedzUsuńfajnie tylko głupio i szkoda, że nie zrobiłaś opisu bohaterów tylko dodajesz teraz:) Ale zapowiada się ok:)
interesujący pomysł na opowiadanie ^^ ciekawie się zapowiada, czekam na nowy rozdział <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog :) Bardzo mi się spodobał :)czekam na następny rozdział :) @thepaula16
OdpowiedzUsuńZajebiste @LoveJelenax
OdpowiedzUsuńhgvjgcjghcgvghcghmvbgmchxmfhmcv <3
OdpowiedzUsuńmożesz mnie informować? (: @kermit_zaba o i jeszcze gdybyś zmniejszyła czcionkę to by się wygodniej czytało. a rozdział świetny! (:
OdpowiedzUsuńjakzasgahhagzaha *.* Dawaj szybko nexta ^^
OdpowiedzUsuń@OnlyBeBrave
SUPER!!! @DemetriaNumber1
OdpowiedzUsuńpiszesz " z stamtąd " Nie musisz pisać tego " z " wystarczy samo "stamtąd " :)) Zapowiada się fajnie ; )) Fajnie jakbyś dodała częściej ;c
OdpowiedzUsuńPo mimo kilku błędów ortograficznych zapowiada się fajnie ;) Informuj mnie o następnych ;D @ciasteczkowo69
OdpowiedzUsuńNarazie jest trochę do przewidzenia, ale mam nadzieję że się rozkręci więc będę czytała dalej. Mogłabyś mnie informować? @beCinderella_
OdpowiedzUsuńMundzia xx
Znalazłam tego bloga przez Twittera i powiem Ci, że jak na początek bardzo mnie zaciekawił. Piszesz fajnie i chciałabym wiedzieć, co będzie dalej.
OdpowiedzUsuńPowodzenia. :)
@xbritishcharm
http://simul-aeternum.blogspot.com/
boskie *0*
OdpowiedzUsuńJuż to uwielbiam <3 Nie mogę się doczekać kiedy dodasz następny rozdział, mam nadzieję że szybko ;D
OdpowiedzUsuńgenialny... czekam na następne rozdziały :) mogłabyś mnie informować? @EmpireofLoui :)
OdpowiedzUsuńProszę o informowanie mnie o kolejnych rozdziałach <3 rażą trochę literówki i błędy ortograficzne, ale ogólnie zapowiada się ciekawe opowiadanie :)@kentuucky
OdpowiedzUsuń